Po bardzo zimnej nocy z piątku na sobotę, dzisiejszy dzień nie przyniesie jakiegoś większego ocieplenia. Pogoda wciąż bardziej przypominać będzie styczeń niż pierwszą dekadę grudnia; powiedzmy sobie szczerze – średnia temperatura jest o kilka stopni niższa od normy wieloletniej.
Warto w tym miejscu napisać o rozkładzie pola barycznego nad Europą. Nad Rosją i Atlantykiem dominują układy wysokiego ciśnienia; tymczasem nad Morzem Północnym, a także nad Włochami zalegają niże. Oba te układy są dla nas bardzo interesujące: pierwszy przyniesie śnieżyce i wichury na zachodzie, drugi z kolei śnieg na wschodzie i południowym wschodzie. Nad Bałtykiem znajduje się płytki niż, dzięki któremu na wybrzeżu pada przelotny śnieg. Nad Polskę napływa zimne powietrze pochodzenia arktycznego, stąd tak niskie temperatury.
Pomimo, że nad Polskę sięga klin wyżu atlantyckiego, to niebo w wielu regionach wciąż jest zachmurzone. To efekt mgieł, które utworzyły się w nocy nad Polską i wygenerowały niskie chmury stratus. Na szczęście w ciągu dnia jest pewna szansa na przejaśnienia i rozpogodzenia, zwłaszcza na południu, południowym wschodzie i południowym zachodzie. Początkowo sporo Słońca ma być na zachodzie (choć też nie wszędzie), ale przemieszczający się z północy front spowoduje, że niebo w ciągu dnia zacznie się chmurzyć. Stosunkowo najgorzej ma być na północy oraz w centrum, choć i tam można liczyć na chwilę ze Słońcem. W północnej i środkowej części kraju spodziewane są opady śniegu: na ogół nie powinny być dość intensywne, jedynym wyjątkiem ma być wybrzeże, gdzie tam wskutek napływu zimnego powietrza nad ciepłym zbiornikiem wodnym powstanie silna konwekcja.
W całym kraju będzie zimno. Najcieplej będzie na wybrzeżu, około 0. Na pozostałym obszarze od -4 do -2 stopni C, choć będą takie regiony, gdzie mróz będzie większy. Wiatr słaby, na wybrzeżu umiarkowany, z kierunków zachodnich.
W nocy pojawiać się będzie coraz więcej chmur niskich. Jedynie miejscami na północy oraz w rejonach podgórskich będzie się przejaśniać i rozpogadzać. Lokalnie pojawią się opady śniegu: na Kujawach, Mazowszu oraz na obszarze Zatoki Gdańskiej mogą być dość intensywne. Nad ranem słabo zacznie prószyć także w Karpatach. Za sprawą zachmurzenia, mróz będzie nieco mniejszy: tam, gdzie będzie się rozpogadzać spadki temperatur do -15 stopni; w rejonach pochmurnych cieplej – od -8 do -4 stopni. Wiatr słaby.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz