Jakaś dziwaczna energia atakuje naszą okolicę, a niektóre z największych i najbardziej znanych na świecie piramid generują intensywne ilości energii. Kilka przypadków niezwykłych wiązek energetycznych wystrzelających z piramid jest dobrze udokumentowane. Prawie w tym samym czasie, ludzie na całym świecie zaczęli słyszeć i nagrywać przerażające dźwięki i odgłosy, które wydają się pochodzić jakby z samej Ziemi.
Gdy zagrzmiało z okolicy piramidy Kukulcana podobno turyści krzyczeli, inni robili filmy i pstrykali zdjęcia z aparatów w telefonach komórkowych. Ale nie nastąpiło trzęsienie ziemi a zamiast tego jakaś wiązka wystrzeliła w niebo, w kosmos. Oniemiali ludzie patrzyli na to i zastanawiali się, co to oznacza.
Ale to nie wszystko, już dwukrotnie, bo w2009 i w 2010 słynna piramida słońca w Bośni zachowała się podobnie i cienki promień czystej energii poszybował w kierunku przestrzeni kosmicznej. Badający to zjawisko naukowcy ustalili, że ponad wszelką wątpliwość zachodzi jakaś reakcja energetyczna.
Niedawno również chiński rząd zaczął bacznie obserwować na oznaki aktywności piramidę Xianyang . Krążą pogłoski, że w zeszłym roku zespół naukowców badał tamtejsze piramidy i ustalił, że mogą mieć pozaziemskie pochodzenie.
Biorąc pod uwagę wypadki z piramidami i przyjmując emisję energetyczną, jako fakt nie sposób nie zadać pytania gdzie jest kierowana ta energia i dlaczego? Można też zadać pytanie, co aktywowało tajemniczą moc w tych budowlach? Prawdopodobnie, piramidy przywraca do życia coś nieznanego, przybywającego do nas z kosmosu, tak jakby były do tego zaprojektowane.
NASA i Europejska Agencja Kosmiczna od kilku lat ostrzegają o zbliżających się katastrofach, które mogą rozegrać się od 2012 do 2013 roku. Głównie zwracają uwagę na możliwą hiperaktywność Słońca, jak na razie niewielu traktuje to poważnie.
Wybitny rosyjski astrofizyk, Aleksiej Dmitriew twierdzi, że wie, co się dzieje i jest to o wiele gorsze niż wynika z ostrzeżeń NASA i ESA. Nasz cały Układ Słoneczny wszedł w ogromny, potencjalnie niebezpieczny, międzygwiezdny obłok energii.
Dr Dmitriew wykazał, że oba próbniki Voyager 1 i Voyager 2 zgłaszały dawno, że cały Układ Słoneczny jest zagrożony. Co gorsza, Merav Opher, współpracujący z NASA heliofizyk z George Mason University twierdzi, że ten międzygwiezdny obłok energii jest niestabilny i burzliwy.
Rosyjski naukowiec twierdzi, że chmura energii wpływa na atmosfery planet, a zwłaszcza naszego Słońca. Międzygwiezdny obłok energii pobudzać i wchodzi w interakcje ze Słońcem, Powoduje jego większą aktywność, co prowadzi do większej wydajności i niestabilności gwiazdy.
Interakcja strumieni magnetycznych chmury z magnetosferą Słońca i Ziemi, może powodować mutacje jądra Słońca lub naszej planety, anomalne wiry polne i magnetyczne permutacji tworzące superburze czy szalone zmiany pogody. A co najbardziej niezwykłe, powoduje atmosferyczne i podziemne harmoniczne odgłosy, które można słyszeć prawie na całej planecie.
Piramidy, naturalne zbiorniki energii Ziemi i zaawansowane kondensatory zdają się czerpać siłę z pola magnetycznego planety. Być może, iż są to swoiste zawory bezpieczeństwa wypuszczające nadmiar wybuchowej czystej energii pochodzącej z obłoku kosmicznego ogarniającego nasz bezbronny, układ planetarny.
Harmoniczne odgłosy zostały po raz pierwszy zarejestrowane na wiosnę2011 roku. Od tego czasu trwają gorące dyskusje na temat pochodzenia tego fenomenu. Wiele z takich nagrań ukazało się na YouTube i pochodziły z krajów rozsianych na całym świecie. Filmy są umieszczane przez zaintrygowanych, czasem przerażonych ludzi, domagających się informacji, co to za dźwięki. Chociaż niektóre są bez wątpienia fałszywe, wiele z nich to oryginalne nagrania harmoniczne pochodzące z pod ziemi i z atmosfery.
W niedawnym wywiadzie z magazynu Geochange wspomniano o dziwnych harmonicznych dźwiękach z ziemi, wybitny naukowiec, profesor dr Elchin Khalilov, wypowiedział się na ten temat w następujący sposób:
“… jedna z możliwych przyczyn tych dźwięków… może leżeć w jądrze Ziemi. Faktem jest, że przyspieszenie dryfu ziemskiego północnego bieguna magnetycznego, które wzrosło ponad pięciokrotnie w latach 1998 i 2003 i jest na tak samo wysokim poziomie, powoduje dzisiaj intensyfikację procesów energetycznych zachodzących w jądrze Ziemi, ponieważ jest to proces zachodzący i w rdzeniu wewnętrznym i zewnętrznym, które tworzą ziemskie pole geomagnetyczne. Tymczasem, w dniu 15 listopada 2011 roku wszystkie geofizyczne stacje badawcze w sieci ATROPATENA, które rejestrują w trójwymiarze wariacje ziemskiego pola grawitacyjnego niemal równocześnie zarejestrowały potężny impuls grawitacyjny. Stacje są rozmieszczone w Stambule, Kijowie, Baku, Islamabadzie i Dżakarcie, pierwsza i ostatnia z nich jest oddalona o około 10 000 km. Takie zjawisko jest możliwe tylko wtedy, gdy źródło emanacji jest na poziomie jądra planety. To ogromne uwolnienie energii z jądra Ziemi w końcu ubiegłego roku było jakimś rodzajem sygnału startu wskazującym przejście wewnętrznej energii Ziemi w nową aktywną fazę.
Harmoniczne dźwięki, jako teoretyzuje profesor, wywodzą się z jądra Ziemi. Podobne dźwięki są czasami słyszalne przed wielkim trzęsieniem ziemi.
Tym razem jednak, dźwięki nie są zwiastunem zjawisk sejsmicznych, ale są efektem generowanym przez skręcające się pole magnetyczne. Wszystko to w reakcji na przybycie ogromnej chmury międzygwiezdnej energii, która wdarła się w nasze okolice Drogi Mlecznej.
Czego zatem można się spodziewać w następnych
miesiącach? Dmitriew ostrzega, aby przygotować się na
najgorsze. Na globalną katastrofę, która wystąpi nie za
dziesiątki lat od teraz, ale w najbliższym czasie.
PROJEKT CHEOPS
Celem „Projektu Cheops” jest doprowadzenie do badań archeologicznych na terenie Egiptu i odkopanie dwóch niezwykle ważnych obiektów:
Wielkiego Labiryntu opisanego przez Herodota, oraz grobowca faraona – budowniczego Wielkiej Piramidy.
Informacje o lokalizacji obydwu obiektów są przekazywane przez mieszkankę Wrocławia, panią Lucynę Łobos od maja 2001 roku (patrz „Historia projektu”). Sposobem przekazu jest głównie hipnotyczna regresja wieku. Zdolności Lucyny Łobos można przyrównać do tych, które posiadały takie znane osobistości jak: słynny polski jasnowidz Stefan Ossowiecki, ame …
REALIZACJA POSZCZEGÓLNYCH ETAPÓW
Realizacja wykopalisk na Ślęży rozpoczęła się w sierpniu 2004 roku i z niewiadomych powodów została wstrzymana w maju 2006. Ekipa archeologów z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego wykonywała prace wykopaliskowe w kościele na Ślęży była kierowana przez dr Aleksandra Limisiewicza z Wydziału Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego. Wykopaliska te stały się możliwe dzięki współpracy i wsparciu Fundacji z Chicago “THE MYSTERIES OF THE WORLD.” Dokładne informacje z postępu prac na Ślęży oraz sprawozdania z dokonywanych tam odkryć wraz z aktualnymi zdjęciami można znaleźć w dziale „Ślęża”.
Drugim etapem były badania georadarowe wykonane w lutym
2006 roku przez prof. Abbasa Mohameda Abbasa z Narodowego Instytutu
Astronomii i Geofizyki w Kairze. Badania te zostały przeprowadzone za
pozwoleniem Najwyższej Rady Starożytności i ich wyniki były analizowane w
dwóch placówkach naukowych: w Narodowym Instytucie Geofizyki w Kairze
(przez prof. Abbasa) oraz w Instytucie Geologii Uniwersytetu
Wrocławskiego przez dra Adama Szynkiewicza (który również uczestniczył z
ramienia polskiej Fundacji w badaniach w Gizie). Wyniki analizy, które
zostały oficjalnie ogłoszone na Międzynarodowym Sympozjum we Wrocławiu w
dniu 11 czerwca 2006 roku jednoznacznie sugerują istnienie wyraźnych
anomalii, szczególnie w miejscach wskazanych uprzednio przez Lucynę
Łobos. Ponadto, wyniki te zostały oficjalnie ogłoszone przez prof.
Mohameda Abbasa w artykule: „UNCOVERING THE PYRAMIDS PLATEAU-GIZA
PLATEAU IN A SEARCH FOR ARCHAEOLOGICAL – RELICS BY UTILIZING GROUND
PENETRATING RADAR“ ogłoszonym w naukowym periodyku NRIAG Journal of
Geophysics, Special Issue, PP. 1 ñ 16, (2006). Niestety, pomimo
ewidentnych anomalii Najwyższa Rada Starożytności w Egipcie nie
zezwoliła na wykopaliska w rejonie Trzech Piramid w Gizie.
POSZUKIWANIE WEJŚCIA DO WIELKIEGO LABIRYNTU
W lipcu 2007 roku został przedstawiony projekt umowy pomiędzy Wydziałem Archeologii Uniwersytetu w Kairze i Uniwersytetem Wrocławskim dotyczący kompleksowych badań w okolicach piramidy mułowej w miejscowości Hawara, około 90 km na południe od Trzech Piramid w Gizie. Jest to obszar, który wielu egiptologów traktuje jako potencjalne miejsce, gdzie znajduje się Wielki Labirynt opisany przez Herodota. Jest to również miejsce, które wskazała Lucyna Łobos.
W grudniu 2007 roku Dziekan Wydziału Archeologii
Uniwersytetu w Kairze, prof. dr Alaaeldin Shaheen złożył na ręce dr Zahi
Hawassa oficjalne podanie do Najwyższej Rady Starożytności o pozwolenie
na badania w rejonie Hawary przez Egipsko-PolskąMisję
Archeologiczną przy współudziale Uniwersytetów w Kairze i we Wrocławiu.
Dnia 6 marca 2008 projekt ten został zatwierdzony przez Najwyższą Radę
Starożytności. Pozwolenie zostało udzielone na kompleksowe badania w
rejonie Nekropolii w Hawarze (Fayum), koło znajdującej się tam piramidy
mułowej.
W dniach 14-19 marca pojechała do Kairu delegacja
Fundacji „Dar Światowida“ w składzie: William Brown, inżynier,
specjalista od pomiarów GPS, Adam Szynkiewicz, geolog, pracownik naukowy
Instytutu Geologii Uniwersytetu Wrocławskiego, specjalista od badań
georadarem (GPR), oraz Andrzej Wójcikiewicz, kierownik ekipy i tłumacz.
Dnia 18 marca, przy współudziale Uniwersytetu w Kairze, zostały
wykonane pierwsze badania georadarowe na głębokości 20-25 metrów wokół
pieramidy mułowej w Hawarze. Wyniki tych badań były analizowane w
Instytucie Geologii Uniwersytetu Wrocławskiego wkazując szereg
znaczących anomalii. Badania georadarem zostały powtórzone 25 maja 2008
wykazując znacznie więcej anomalii, szczególnie po stronie wschodniej i
północnej piramidy mułowej.
W dniu 7 kwietnia 2008 została podpisana oficjalna umowa o
współpracy naukowo – badawczej pomiędzy Uniwersytetem Wrocławskim a
Uniwersytetem w Kairze. Umowa dotyczy kompleksowych badań
geofizycznych, hydrologicznych oraz archeologicznych w Nekropolii w
Hawarze (Fauym). Badania te są w całości finansowane przez Fundację
Wspierania Badań Archeologicznych „Dar Światowida“ za pośrednictwem
Uniwersytetu Wrocławskiego.
Ze strony Uniwersytetu Wrocławskiego umowę podpisał
Prorektor d.s. Współpracy z Zagranicą, prof. dr hab. Karzysztof
Nawotka. Ze strony egipskiej umowę podpisał Dziekan Wydziału
Archeologii Uniwersytetu w Kairze, prof. dr Alaaeldin Shaheen.
W dniu 3 sierpnia 2008 roku rozpoczęły się prace porządkowe i wykopaliskowe po wschodniej stronie piramidy mułowej. Prace te trwają do dzisiaj.
Warto zaznaczyć, że ostatnie, tak szerokie badania w tym
rejonie były przeprowadzone w latach 1888 – 1911 przez Anglika Charlesa
Flindersa Petri.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz