To będzie prawdziwa klęska śniegowa, która w ciągu najbliższych dni przetoczy się zwłaszcza przez południowo-wschodnie i częściowo wschodnie dzielnice naszego kraju. Mimo, że dokładna trasa tego układu nie jest znana, to już teraz w stu procentach możemy zapewnić, że nocą z czwartku na piątek oraz w piątek przez Podlasie, wschodnie Mazowsze, Lubelszczyznę, Podkarpacie i wschodnią część Małopolski przejdzie największa śnieżyca tej zimy.
Napływające nad zachodnie akweny Morza Śródziemnego zimne powietrze arktyczne doprowadza do powstania potężnej cyklogenezy we Włoszech. Front oddzielający dwie masy powietrza zaczyna falować, a wzdłuż niego z południowego-zachodu na północny-wschód przesuwał się będzie układ niżowy, który z każdą kolejną godziną ma się pogłębiać. Najniższe ciśnienie zostanie odnotowane już w piątek przed południem w rejonie Kijowa, gdzie w centrum układu obniży się do 980 hPa!
Pierwsze opady związane z frontem czekają nas dzisiejszej nocy oraz jutro. Najsilniejsze opady przejdą przez dzielnice południowe, środkowe oraz wschodnie, gdzie do czwartku spadnie nawet do 5 cm śniegu. Ale będą to słabe opady w porównaniu z tym, co działo się będzie w niektórych regionach naszego kraju w czwartek od godzin popołudniowych.
Pewne jest, że śnieg z tego układu nie będzie padał na wybrzeżu, zachodzie, na Warmii oraz w większej części Polski centralnej. Przelotnie oczywiście może poprószyć, bo w napływającym zimnym powietrzu arktycznym popołudniami będzie się tworzyć słaba konwekcja. Tymczasem na Podlasiu, wschodzie Mazowsza, Lubelszczyźnie i Podkarpaciu przejdą wielkie śnieżyce – może tam spaść od 15 do nawet 30 cm śniegu. Będą to niewątpliwie największe śnieżyce tej zimy.
Front atmosferyczny da pierwsze intensywne opady już nocą z środy na czwartek na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu. W czwartek następna fala ciągłego umiarkowanego śniegu wkroczy nad wschodnią i południową Małopolskę i Podkarpacie, obejmując przez noc z czwartku na piątek m.in. Lubelszczyznę, wschodnie Mazowsze i Podlasie. Wszędzie w tych regionach wystąpią niezwykle silne opady śniegu – do soboty spadnie średnio 20-30 cm śniegu, a w rejonach podgórskich Karpat, ze względu na wiatr odwrotny do fenowego, nawet 40-50 cm! Silny wiatr, osiągający na wschodzie 75 km/h, powodował będzie zawieje i zamiecie śnieżne. Na drogach ma być bardzo ślisko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz