Kończy się chłodny i deszczowy okres w naszym kraju. Przełom czerwca i lipca zapowiada się rekordowo upalny i bardzo burzowy. Będziemy mieć do czynienia z tropikalnymi upałami, sięgającymi w cieniu prawie 35 st. C, a jakby tego było mało przechodzić mają potężne nawałnice, które spowodują wiele szkód. Zapraszam do szczegółowej, wstępnej prognozy do końca przyszłego tygodnia.
Częste błyski mogą wywoływać bóle oczu, głowy i ogromne problemy z zaśnięciem. Po chwilowym uspokojeniu pogody na początku przyszłego tygodnia i lekkim ochłodzeniu, ok. wtorku i środy czeka nas kolejna fala potężnych nawałnic i upałów. Ten lipiec będzie wyjątkowo bogaty w niebezpieczne zjawiska atmosferyczne.
Najcieplejsza niedziela – na południu 35 stopni
Gorące powietrze znad Hiszpanii i Francji, gdzie już teraz temperatury sięgają w cieniu ponad 40 stopni (wczoraj w Cordobie 44 stopnie!), dziś dotrze do Polski, zwłaszcza zachodniej. Po południu na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie oraz na Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce i Pomorzu Zachodnim słupki rtęci dojdą w cieniu do 27-30 stopni. Im dalej na wschód, tym chłodniej, ok. 25-26 stopni w Małopolsce, w centrum i na Kujawach, 23-25 stopni w pasie od Podkarpacia, przez Lubelszczyznę, Mazowsze po Pomorze Gdańskie, a najchłodniej na północnym wschodzie – 21 stopni. Na zachodzie zrobi się nie tylko bardzo gorąco, ale wzrośnie energia chwiejności do ok. 1500 J/kg. Nad środkowymi i wschodnimi Niemcami przechodzić będą gwałtowne burze, związane z chłodnym frontem atmosferycznym, który w weekend wkroczy do Polski i zacznie falować, co doprowadzi do tworzenia się jeszcze większych nawałnic.
Sobota to kolejny wyjątkowo upalny dzień. Z południa dotrze zwrotnikowa masa powietrza. Na wysokości 850 hPa temperatura wzrośnie do 10 st. C w rejonie Świnoujścia i 20 st. C na południu, co przełoży się na wzrost temperatury maksymalnej na wys. 2 metrów od 20-23 stopni na wybrzeżu do 30-32 stopni na Śląsku, Opolszczyźnie, w Małopolsce, w Górach Świętokrzyskich, w Wielkopolsce oraz w centrum. Jeszcze gorętsza masa napłynie w niedzielę – w tym dniu na 850 hPa ok. godz. 20:00 mamy mieć na południu kraju 23 st. C. W związku z tym w niedzielę w najcieplejszym momencie dnia na Śląsku oraz w Małopolsce, na Podkarpaciu i Ziemi Łódzkiej słupki rtęci wzrosną do 35 st. C(!), jeszcze o 20:00 w tych regionach będziemy mieć temperatury powyżej 30 stopni; nieco chłodniej ma być na północy i północnym zachodzie – 25-28 stopni. Noc zarówno z soboty na niedzielę, jak i z niedzieli na poniedziałek zapowiadają się tropikalne: na południu i w centrum temperatura nie spadać będzie poniżej 20 stopni.
Ekstremalna chwiejność atmosfery
W piątek ekstremalnie silna chwiejność atmosfery wlewać się będzie w głąb naszego kraju i w sobotę obejmie całą Polskę. W tym dniu najpotężniejsza będzie na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie, Górnym Śląsku, w Wielkopolsce, na Kujawach, Ziemi Łódzkiej oraz na Mazowszu i północnym wschodzie, gdzie dochodzić ma do 2500-3000 J/kg, przy jednoczesnym LI na poziomie -8, -11*C. To oznacza, że ewentualne burze będą rekordowo aktywne elektrycznie i towarzyszył im będzie grad o średnicy 5-7 cm, zwłaszcza, gdy pojawią się superkomórki burzowe, a szansa na ich powstanie jest bardzo duża, gdyż SRH ok. 100 m2/s2, DLS 10-20 m/s. Z czasem burze organizować się będą w lepsze struktury, w klastry i MCS-y, których najwięcej będzie wieczorami i nocami. Duża wodność atmosfery świadczy o tym, iż nawałnicom towarzyszyć będą ulewne, wręcz nawalne opady deszczu, do 50 mm/1 h, a obecność suchszych warstw atmosfery – na 500 hPa nawet <50 % wywołać może potężne, niszczące porywy wiatru o prędkości 100 km/h do 150km/h. Najspokojniej na dzień dzisiejszy będzie na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie oraz na wybrzeżu.
W niedzielę czekają nas podobne warunki kinematyczne i termodynamiczne, z tym, że CAPE może wzrosnąć do 3,5 tys. J/kg, a LI do -12*C, co w naszym klimacie jest wartością niezwykłą, rekordową, wręcz ekstremalną!!!
Już teraz można śmiało twierdzić że nad naszym krajem dojdzie do rozwoju kilku może nawet kilkunastu trąb powietrznych.
Dalej sytuacja najgorsza ma być na północy, zachodzie, częściowo na południu oraz w centrum. Wciąż powstawać będą liczne superkomórki burzowe, z gradem o średnicy 5-7 cm, silnym wiatrem powyżej 100 km/h oraz ulewnym deszczem do 50 mm. Burze mają być bardzo aktywne elektrycznie, dlatego prosimy o wyłączanie wszystkich urządzeń elektrycznych, które mogłyby zostać uszkodzone w wyniku uderzenia piorunów. W trakcie burz należy pozamykać okna i drzwi, pozbierać wszystkie meble ogrodowe, przestawić samochody spod drzew. Noce mają być bardzo niespokojne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz