Wszystko wskazuje na to iż przed nami pierwszy w tym roku akcent zimowy, który przyjdzie zaraz po mikołajkach. Jednak zanim to nastąpi musimy ponownie zmagać się z porywistym wiatrem, silnymi opadami deszczu i lokalnymi burzami. Warto też wspomnieć o bardzo silnym i nagłym spadku ciśnienia. Wyniesie on w nocy z niedzieli na poniedziałek nawet 25 hPa. Osoby szczególnie wrażliwe na takie wahania czekają trudne czasy. Jak na razie pogoda będzie spokojna. Przynajmniej do niedzieli...
Silniejszych podmuchów należy spodziewać się w piątek. W rejonie Zatoki Gdańskiej żywioł rozpędzi się do 80 km/h, a w szczytowych partiach Sudetów i Karpat do 90 km/h.
Temperatura spadnie. W najcieplejszym rejonie kraju, na Dolnym Śląsku, słupki rtęci podskoczą maksymalnie do 7 kresek.
Sobota....
W sobotę wiatr uspokoi się. Jego prędkość wyniesie ledwie 30 km/h. To dobry moment, by przygotować domy i lokale użytkowe na przyjście potężnych podmuchów w niedzielę.Bardzo silny wiatr od niedzieli...
Na 4 grudnia synoptycy zapowiadają sztorm na Bałtyku o sile 10 st. w skali Beauforta i bardzo silne podmuchy na lądzie, o maksymalnej prędkości 90 km/h.
Najsilniejszych porywów wiatru spodziewajmy się w poniedziałek. W strefie przybrzeżnej będzie wiać ponad 120 km/h, na morzu do 12 stopni w skali Beauforta,a na lądzie od 80-90 do 100-110 km/h.
Mimo wietrznej aury, będzie ciepło. W niedzielę do 8 st. C, a w poniedziałek do 10 st. C.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz